W wyjątkowej atmosferze wdzięczności, wspomnień i emocji odbyła się uroczysta gala z okazji 20-lecia Fundacji Śląskie Anioły – organizacji, która od dwóch dekad niesie pomoc dzieciom, seniorom i osobom potrzebującym na Śląsku.
Wydarzenia | Fundacja Śląskie Anioły
Wydarzenie zorganizowano pod hasłem „Święto Dobra i Przyjaciół”. Przez lata działań Fundacja Śląskie Anioły zgromadziła wokół siebie społeczność zaangażowanych osób: wolontariuszy, darczyńców, partnerów i przyjaciół Fundacji.






Święto Dobra i Przyjaciół
Uroczystość rozpoczęła się symbolicznie – w „aniołowym niebie”. Prowadząca – niezastąpiona Nina Nocoń – powitała uczestników jako „śląskie anioły”, z radością zauważając, że „rozsiedli się na swoich chmurkach”, gotowi świętować dwie dekady wspólnej pracy i dobroczynności.


– To święto ludzi, którzy przez 20 lat tworzyli historię dobra – podkreśliła, witając przyjaciół, wolontariuszy i darczyńców, którzy na co dzień wspierają misję fundacji.
Od samego początku wieczoru wybrzmiewało jedno przesłanie: nikt na sali nie znalazł się przypadkiem. Każdy z obecnych był częścią wielkiej historii o wierze, poświęceniu i empatii.
20 lat działalności społecznej
















Fundacja Śląskie Anioły, założona w 2005 roku, rozpoczęła działalność z potrzeby serca. Jej misją od zawsze było niesienie pomocy w sposób cichy, konsekwentny i bliski ludziom. Przez 20 lat fundacja realizowała dziesiątki projektów społecznych, które realnie wpłynęły na życie tysięcy osób w regionie.
Podczas gali przypomniano najważniejsze inicjatywy:
- „Zbuntowane Anioły” – projekt skierowany do kobiet potrzebujących wsparcia, który pomógł im odzyskać równowagę i wiarę w siebie. Odbyły się już cztery edycje, a piąta ruszała tuż po jubileuszu.
- Program dla seniorów – od czerwca fundacja objęła opieką grupę podopiecznych z domu pomocy społecznej, zapewniając im wsparcie i aktywizację.
- Biegi Aniołów – 13 edycji wydarzenia promującego aktywny tryb życia i integrację społeczną.
- Maratony Taneczne – cztery edycje na dachach galerii handlowych, symbolicznie „bliżej nieba”.
- Festiwale Ratowania Życia – inicjatywa promująca profilaktykę zdrowotną i dostęp do specjalistycznych badań.
Każdy z tych projektów stanowi dowód na to, że Fundacja Śląskie Anioły nieustannie rozwija się, odpowiadając na potrzeby różnych grup społecznych i inspirując do działania.
Beata Twardowska – serce fundacji
Na czele fundacji od samego początku stoi Beata Twardowska, określana przez współpracowników jako „anioł, który skupił wokół siebie ludzi o sercach większych od siebie”. W trakcie gali podkreślano jej niezwykłą determinację, skromność i konsekwencję w działaniu.
List z gratulacjami przesłał również prezydent Katowic Marcin Krupa, dziękując za dwie dekady zaangażowania społecznego i misję niesienia pomocy tym, którzy jej najbardziej potrzebują.








– Jesteście dla mnie wszystkim – jesteście jak tlen. Bez was nie znaczyłabym nic, a bez was nie istniałaby również fundacja. Przez 20 lat mogłam liczyć na każdego z was i za to jestem ogromnie wdzięczna. Dziękuję, że także dziś jesteście ze mną, że znaleźliście czas, by wspólnie świętować. To nie jest moje święto – to wasze święto. Ja mogę być prezesem, ale to wy realizujecie wszystkie pomysły i niesiecie je dalej. Z całego serca dziękuję i kłaniam się wam bardzo nisko. Bardzo doceniam moją rodzinę, która zawsze mnie wspiera i jest dziś tutaj ze mną. Za to wsparcie i obecność jestem wam ogromnie wdzięczna.
Dzisiejszą galę ogłaszam uroczyście za otwartą. Często słyszę, że jestem wystraszona, wzruszona, czasem nawet przerażona – i to prawda. Emocje są dla mnie trudne, ale zawsze prawdziwe. To dzięki nim i dzięki cudownym ludziom, których mam wokół siebie, Fundacja Śląskie Anioły może nadal czynić dobro – powiedziała prezes Fundacji Śląskie Anioły Beata Twardowska.
Prowadząca przyznała z uśmiechem, że choć prezes nie lubi być w centrum uwagi, to „od 20 lat jej się po prostu chce” – pomagać, organizować i inspirować innych.
Podziękowania otrzymali także wszyscy „aniołowie fundacji” – wolontariusze, darczyńcy, nauczyciele, artyści i przyjaciele. To dzięki ich zaangażowaniu fundacja od dwóch dekad zachowuje swoje „anielskie skrzydła”.












Wyróżnienia i słowa uznania
Podczas gali przypomniano liczne nagrody, które przez lata otrzymała Fundacja Śląskie Anioły:
- Złoty i Platynowy Laur za działalność Pro Bono,
- Orły Wolontariatu,
- Złoty Krzyż Zasługi za działalność charytatywną,
- a także Markę Śląskie – prestiżowy tytuł przyznany najlepszym instytucjom regionu.
Wyjątkowym momentem wieczoru było wręczenie Orła Niepodległości dla Beaty Twardowskiej i wiceprezesa Fundacji Piotra Konieckiego, a także dwóch szczególnych osób – Niny Nocoń oraz Marzanny Peukert, które od 20 lat działa całkowicie pro bono. Wyróżnienia wręczył prezes KSOIN i SWBN Tadeusz Koczkowski.






Anielskie serca wolontariuszy
Nie zabrakło także podziękowań dla wolontariuszy – prawdziwych bohaterów codzienności. Wyróżniono m.in. Marzannę Pełkę, Annę Wojewódzką, Elę Kwaśnicką i Iwonę Mańską.




W imieniu zespołu głos zabrała Anna Wojewódzka, która podkreśliła, że 20 lat działalności to historia pisana miłością i zaangażowaniem. – Beata jest sercem i duszą tej fundacji, a my jesteśmy jej białą rodziną – mówiła, po czym wolontariusze odśpiewali jubilatce „Sto lat”.
Jubileusz z książką i rodzinnym akcentem
Kulminacyjnym momentem gali było ujawnienie osobistego sekretu prezes Twardowskiej – napisała książkę poświęconą historii fundacji i ludzi, którzy ją współtworzyli. Jak przyznała, powstawała ona w ciszy, między kolejnymi projektami, a nawet najbliżsi nie wiedzieli o jej istnieniu.






– To historia nas wszystkich – o wierze, działaniu i odwadze, by kochać ludzi – powiedziała prezes, wręczając każdemu z gości egzemplarz swojej książki.
Zakończenie w duchu wdzięczności








Wieczór zakończył się muzyczną niespodzianką oraz wspólnym, pamiątkowym zdjęciem wszystkich uczestników. Wśród uśmiechów i wzruszeń dominowało jedno uczucie – wdzięczność.
Po dwóch dekadach działalności Fundacja Śląskie Anioły wciąż pozostaje symbolem empatii, współpracy i społecznej odpowiedzialności. Jubileuszowa gala była nie tylko podsumowaniem 20 lat historii, lecz także zapowiedzią kolejnych rozdziałów dobra, które fundacja – wierna swojej nazwie – będzie nadal pisać każdego dnia.