W Hotelu Belweder w Ustroniu odbyła się piąta odsłona Festiwalu Szachowego „Szachy w Ustroniu łączą pokolenia” – jednego z najciekawszych wydarzeń szachowych w Polsce.
Wydarzenia | Mokate | Ustroń
Gościem specjalnym tegorocznej edycji był aktualny mistrz świata w szachach klasycznych, Gukesh Dommaraju, który poprowadził efektowną symultanę z udziałem kilkunastu zawodników.
Wydarzenie, współorganizowane przez Grupę MOKATE, już od lat łączy rywalizację sportową z promocją kultury gry w szachy. Szachy Mokate stały się w tym czasie marką rozpoznawalną w środowisku miłośników królewskiej gry – zarówno w Polsce, jak i za granicą.
Światowa gwiazda szachów – Gukesh Dommaraju – w Ustroniu
F
estiwal „Szachy w Ustroniu łączą pokolenia” to tradycyjnie okazja do spotkania z najwybitniejszymi arcymistrzami. W poprzednich latach w Ustroniu gościli m.in. Anatolij Karpow (2020), Garri Kasparow (2021) i Viswanathan Anand (2022). Tegoroczna edycja przyniosła kolejny historyczny moment – przyjazd Gukesha Dommaraju, najmłodszego w historii mistrza świata w szachach klasycznych.
Podczas swojej wizyty w Ustroniu Gukesh nie tylko spotykał się z fanami, lecz także wziął udział w wyjątkowej symultanie – grze jednoczesnej przeciwko 15 rywalom. Podczas symultany żaden z 15 uczestników nie zdołał pokonać mistrza. Choć niektóre partie dawały nadzieję na remis, Gukesh zachował pełną kontrolę nad przebiegiem gry, potwierdzając swoją światową klasę. Dla wielu uczestników spotkanie z mistrzem było spełnieniem marzeń – możliwość zagrania z zawodnikiem tej rangi jest bowiem niezwykle rzadka.
Dyrektor festiwalu, Michał Paździera, podkreślił znaczenie tego wydarzenia:
– Symultana to formalnie seans gry jednoczesnej, w którym mistrz rozgrywa wiele partii równocześnie. Dla uczestników to wyjątkowa okazja zmierzenia się z utytułowanym przeciwnikiem, a dla widzów – widowisko najwyższej klasy. W tym roku mistrz świata pokazał swoją dominację, wygrywając wszystkie 15 partii.
Szachy Mokate – partner, który od lat wspiera pasję
Grupa MOKATE od początku istnienia festiwalu jest jego kluczowym partnerem i współorganizatorem. Jak co roku, w turnieju przy szachownicy zasiadł prezes firmy, Adam Mokrysz, który nie ukrywa, że szachy to dla niego nie tylko sport, ale i forma biznesowej strategii – rozwijającej cierpliwość, przewidywanie i umiejętność analizy sytuacji.
Tradycyjny Turniej przy kawie Mokate przyciągnął zarówno profesjonalistów, jak i amatorów. Uczestnicy mogli liczyć na aromatyczną kawę i herbatę od MOKATE, co stało się już nieodłącznym elementem szachowej atmosfery w Ustroniu.
Wywiad z Adamem Mokryszem, prezesem Grupy MOKATE
Dlaczego MOKATE od lat wspiera szachy i skąd wzięła się inicjatywa organizowania corocznej symultany?
– Wszystko zaczęło się od rodzinnej tradycji. Szachy były obecne w moim domu od pokoleń – grał dziadek, grał mój tata, a ja kontynuowałem tę pasję. Dziś moje dzieci także zgłębiają tajniki królewskiej gry. Uważamy, że to nie tylko świetna rozrywka, ale również narzędzie rozwoju – uczy logicznego myślenia, strategii, przewidywania ruchów przeciwnika. W biznesie jest podobnie: mamy ograniczone zasoby i czas, a naszym zadaniem jest podjęcie najlepszych decyzji, które pozwolą na dalszy rozwój. Szachy uczą zarówno wygrywania, jak i radzenia sobie z porażką.
Wspieramy szachy od ponad 20 lat – w Polsce i za granicą – organizując m.in. Akademię Szachową Mokate czy zapraszając arcymistrzów do Ustronia we współpracy ze Śląskim Związkiem Szachowym i partnerami z regionu. Wprowadziliśmy je również do części szkół w Polsce jako przedmiot alternatywny. Dziś w naszym kraju w szachy gra już ponad 5 milionów osób, a na świecie – około miliarda. Rozwój ten napędza technologia i aplikacje online, a zainteresowanie jest większe niż kiedykolwiek.
Czy czuje się Pan odpowiedzialny za to, że Ustroń zyskał miano stolicy polskich szachów?
– Myślę, że nasza konsekwencja w działaniu miała w tym swój udział. Przez lata udało się znacząco zwiększyć liczbę turniejów i graczy, szczególnie na Śląsku. Tegoroczna edycja festiwalu była już szóstą i przyciągnęła nie tylko arcymistrzów, ale też coraz młodszych, świetnie zapowiadających się zawodników. Widzimy, jak szachy przekładają się na lepsze wyniki w nauce i rozwój kompetencji – również w środowisku biznesowym.
Oczywiście nie działamy sami – to efekt współpracy z samorządami, związkami szachowymi i licznymi partnerami, którzy tak jak my wierzą w potencjał szachów. Cieszy mnie, że szachy Mokate stały się marką rozpoznawalną w Polsce i za granicą.
W przeszłości MOKATE realizowało akcję „Szachy dla szkół”. Czy planują Państwo podobne projekty w kolejnych latach?
– Zdecydowanie tak. Chcielibyśmy, aby szachy stały się stałym elementem programu nauczania w szkołach podstawowych – tak samo naturalnym jak matematyka czy język polski. Choć obecnie funkcjonują jako zajęcia alternatywne, naszym celem jest ich powszechne wprowadzenie. Liczymy, że dzięki temu w przyszłości zobaczymy jeszcze więcej polskich arcymistrzów odnoszących sukcesy na arenie międzynarodowej.
Czy spodziewał się Pan zwycięstwa Gukesha Dommaraju w finałach mistrzostw świata?
– Nie byłem tego pewien, bo rywal był bardzo wymagający. Na tym poziomie różnice między arcymistrzami są minimalne i decydują często czynniki poza czysto szachowymi – dyspozycja dnia, nastawienie psychiczne, wola walki. Gukesh miał znakomity dzień i pokazał klasę. Widzieliśmy to również podczas jego występu w Ustroniu – symultana zakończyła się kompletem jego zwycięstw.
Szachy Mokate – biznes, tradycja i pasja
Partnerstwo MOKATE z festiwalem to przykład długofalowego zaangażowania biznesu w rozwój kultury i sportu. Marka, znana na całym świecie z produkcji kawy i herbaty, od lat konsekwentnie wspiera inicjatywy, które – podobnie jak szachy – wymagają koncentracji, pasji i długofalowego myślenia.
Ustroń – stolica polskich szachów
Dzięki wsparciu sponsorów, zaangażowaniu organizatorów i obecności gwiazd światowego formatu, Ustroń umacnia swoją pozycję jako ważne miejsce na szachowej mapie Polski. Festiwal „Szachy w Ustroniu łączą pokolenia” to nie tylko rywalizacja sportowa, lecz także przestrzeń wymiany doświadczeń i budowania relacji między pokoleniami.
W tym roku potwierdziło się, że połączenie pasji, profesjonalizmu i wsparcia ze strony firm takich jak MOKATE może stworzyć wydarzenie na światowym poziomie – inspirujące zarówno zawodników, jak i publiczność.
